Wewnątrz domku już praktycznie finał. Czas zabrać się za teren wokol domu. Elewacja, kostka, taras, ogród... ale na pierwszy ogień idzie boczne ogrodzenie. I od czego by tu zacząc wymieniać co skłonilo i przekonało nas do płotu betonowego... tak tak jednak będzie betonowy;) o taki tylko gora prosta;
Praktycznie nic nieprzemawia za ogrodzeniem azurowym, za to wszystko za pełnym betonowym;
1. Tył dzialki mamy już ogrodzony przez sąsiadkę takim plotem , a że wypadaloby nierobic juz misz-maszu to chcemy nawiązać i wysokością i formą do jej plotu żeby dzialka niewyglądala jak zbiorowisko przypadkowych ogrodzen.
2. Mieszkamy na niezabudowanym (jeszcze) terenie i jak już wieje to niczym w Kieleckim... zimą może być równie nieciekawie... dzięki takiemu plotowi będzie zapewne ciut cieplej i spokojniej;)
3. Taras mamy od południowego-zachodu...czyli od zawietrznej oraz od drogi głownej ( oddalonej o jakieś 100 m ) nie mniej jednak dopoki niezabuduje się działka przed nami to nie ma żadnej intymności... gapiostwo zwalniających na naszej wysokości aut zaczyna mnie irytować... nie ma mowy o opalanku topless ani o spokojnym zjedzeniu śniadania/obiadu/kolacji aby nie miec wrazenia ze wszyscy przejezdzajacy zaglądaja Ci w talerz..wrrr
4. Nie będę musiala na wariata obsadzać plotu krzewami aby bylo trochę intymniej... czyli ogrod bedzie bardziej przemyslany i moze ciekawszy;)
5.... jedna z najwazniejszych przeslanek... nasze farfocelki (czyt. psy) nabawily się okropnego nawyku...staly sie zawzietymi terytorialistami;)) do nich nalezy tez widok wszelaki wokol dzialki i nie ma mowy zeby po drugiej stronie drogi mogly spokojnie biegac sobie po polu konie, nie moze przejechac zaden rowerzysta..o traktorze niewspomnę;)) nawet zaden ptaszek niemoze sobie spokojnie pierdnąć na dzialce obok bo te od razu są przy plocie i drą swojego kochane mimo wszystko mordki;)) świra idzie dostac, czlowiek zrywa sie jak glupi bo niewiadomo co sie dzieje... a tam sobie motylek lata hahah.. Myślę że jak ograniczę im troszkę widocznosc to będą dużo spokojniejsze i zdrowsze psychicznie... 1500 m2 dzialki do biegania powinno im wystarczyc...a widoki niech podziwiaja na spacerach;))
6. ten powod tez jest jednym z wazniejszych... niedawno otrzymalismy pisma z gminy ze dwoje naszych sąsiadow otrzymalo pozwolenia na budowe... super i bardzo sie ciesze... nie mniej jednak zacznie sie kurzyc i halas...mam nadzieje ze w duzym stopniu plotek nas przed tym ochroni;))
7. zakochalam się w tym plocie jak zobaczylam go na zywo... pieknie pomalowany na bialo... czysciutko i wbrew pozorom wyglada bardzo elegancko...
no i moglabym tak jeszcze troche wymieniac;)
A o takim ogroddzeniu myśle na front.. tyle ze gafitowy klinkier lub same biale slupki;
zauroczylo mnie swoja prostotą i ponadczasowoscią;)do tego kostka szaro-grafitowa i moja wyobraznia jest baaardzo na tak;))
Pozdrawiam;**
