Efekt końcowy...
Wyszedł nam praktyczie ogród zimowy :) życie przniosło się w końcu na taras. Dach z poliwęglanu spełnia super swoje zadanie, jest jasno w domu, nie pada a przed słońcem chronią nas plisy dachowe ( w graficie jak dach domu ) natomiast na oknach są białe jak elewacja. Już kilka imprez sie odbyło i nikt nie chce siedzieć w domu :) Myślimy jeszcze nad całkowitym zamknięciem boków panelami rozsuwanymi żeby można było posiedzieć także zimą :)
no i oczywiście ciut roślinności :)
Mówię Wa jest bajka :)
Pozdrawiam i lecę się tam powylegiwać :)