powoli finisz.. cegła + ciut schodów;p
Już jakiś czas temu postanowiłam sobie, że będę pokazywac jedynie rzeczy wykonczone na tip-top;) sama nie lubie polsrodkow... a tak naprawde kogo interesują np. nieomalowane ściany lub nie oblozone schody...jak są niewykonczone to u kazdego z nas wygladaja dokladnie tak samo;p więc to nic odkrywczego;p dzisiaj postanowilam troszke zlamac ta zasade bo sama jestem zadowolona juz z tego co widze ... a mianowicie klatka schodowa... pelna odslona schodow i sciany nastapi po zamontowaniu oswietlenia na cegle ale pokaze co juz jest;p
niestety nie mam starej sciany z cegly ktora moznaby odrestaurowac...ale mam nówkę sztukę nieśmiganą;p teraz tylko malowanko na śnieżna biel , montaz strumieni światla i zademonstruję calość;p
na dzisiaj tylko tyle;p lecę dalej mierzyc i przymierzac rozne dekoracje wlasne;p
milego dzionka kochani;*