OŁŁŁ JEEEE;) SIE ROBI SIE....;)
No i w końcu doczekaliśmy się ekipy dachowej;))))))))))))))))))))) Nawet nie wiecie jakie szczęście mnie przepełnia;)))))))))))))))))) Na wykonanie więźby mają 2 tygodnie bo za właśnie 2 tygodnie przybywają monterzy osadzać nasze okienka. Drzwi zewnętrzne i brama garażowa przyjedzie za ok 3-4 tygodnie ale to akurat może poczekać.Drzwi zewnętrzne będziemy narazie montowali tymczasowe, dopiero po wszystkich wylewkach osadzimy te właściwe czerwoniutkie;) Przy tej całej mojej radości przyszła pora na kolejne decyzje a mianowicie musiałam konkretnie podać wymiary ścianki pomiędzy kuchnią a spiżarnią. Byłoby to może proste przy prostej ścianie ale ja standardowo musiałam się nakombinować, ale co tam. Pomiary podane, ścianka się robi a ja przy okazji tej decyzyjności musiałam zaprojektować co do centymetra naszą kuchnię. Zawsze tak było i tym razem ta przyjemność mnie również nie ominęła. ze względu na zmienne nastroje kolorystyczne wyrysowałam sobie dwa rodzaje zabudowy ; nr 1. mój faworyt ( fronty białe + czarne granitowe blaty) i nr 2. ( fronty wiśnia włoska i marmurowy blat). Poniżej wyniki moich 3 godzinnych rysunkowych wypocin. Wszystko oczywiście jest w skali i zgadza się co do 1 mm;) mam nadzieję że się rozeznacie co i gdzie;) Dodam że wszystko rysowane osobiście w paincie, bo denerwują mnie te programy do aranżacji - są strasznie ograniczone;/
1. rzuty kuchni z góry;
2. widok na ścianę od spiżarni;
3. widok na ścianę z oknem;
4. widok na ścianę z okapem i płytą ceramiczną;
5. widok na salon;
Co o tym sądzicie??
Niebawem wizje artystyczne odnośnie łazienki;p
Pozdrawiam czytających;)))