no i jestem... sypialnio uno;D
Witajcie kochani po spooorej przerwie. Zejszło mi się troszkę bo.... najpierw nieoczekiwany urlop....potem zaraz bardzo oczekiwani goście.....a teraz nadszedł wyczekiwany koniec leczenia kaca po tych balangach;D
Ogarnęłam się troszkę , troszkę odpoczęłam.... oj bardzooooooo mi się przydał ten czas po ostatnim roku zmagań na budowie;)
No i zebralam się w sobie i w koncu cyknęłam kilka fot naszych wnętrz.... na pierwszy rzut pokojowy zapraszam Was moi drodzy do sypialni nr 1......
oczywiście brakuje kilku drobiazgów.... graniczy z cudem np. znalezienie bialo-czarno-szarej narzuty w stylu patchwork nieupierdzielonej esami-floresami.... wiec chwiolowa tą zaszczytna funkcję sprawuje narzuto-koc;p czekam tez na poduchy i takie tam;D
oczywiście najzaszczytniejsze i honorowe miejsce na ścianie i na komodzie (obiecane) zajęły dziela handmade by ULA ;**********
No i to by bylo na tyle relacji z sypialni 1;)
następnym razem na tapetę wrzucę jadalnię;p
pozdrawiam Was kochani tej pięknej jesieni sierpniowej;**
a teraz biorę się za odpisywanie na wiadomości i lecę pooglądać co u Was...strasznie się opuściłam;p
mam nadzieje że wybaczycie;p