Schody...schody..moje wymarzone;)
Na wstepie mojego wpisu przepraszam wszystkich ktorym nieodpisalam jeszcze na maile. Nawet w najporzadniejszym domu dochodzi do "przemocy" hihi... tym razem ucierpialo moje oko i komputer;) niefortunnie bawiac sie z naszym psiakiem ja sie schylilam w momencie w ktorym od z rozmachem podnosil sie z ziemi no i efektem tego ja mam limo...a ze dzialo sie to kolo stolu to i oberwalo się calym kubkiem kawy mojemu lapkowi;p kompiuter nie do naprawy bo popalily sie styki klawiatury... wiec od wczoraj instaluje wszystko na nowym sprzecie i dopiero odbieram poczte!! w ciagu dwoch dni napewno poodpisuje na wszystkie maile.
A teraz niezanudzajac juz Was wiecej prezentuje moje wymarzone schody w calej okazalosci...
mam nadzieje ze jeszcze komus oprocz mnie sie spodobaja;p jestem z nich bardzo zadowolona. wszystko wykonane ze szwajcarska precyzja i co do milimetra...
Dobra kochani zmykam...wgrywac, przegreywac, instalowac, przenosic...;)
Dobrej nocki wszystkim;*