zdjęciowo...poddaszowo...oświetleniowo...
Dzisiaj już konkretnie wszędzie nastala światłość;))))
chyba nigdy Wam jeszcze nie pokazywalam poddasza...co za przeoczenie;/
Juz pokazuję... wszystko wysprzatane i przygotowane do kładzenia paneli... ponoć mają się z nimi uwinąć w 1-2 dni;)) juuupiii
i oświetlona łazieneczka
i garderoba
no i oświetlone kafeleczki w łazience i wc....no prezentują się cudaszczo ...
a na finish poleczki w spizarni w koncu powstaly
No i kolejny ale jakze smaczny zakup dekoracyjny;)) liść laurowy;))
coś mi się wydaje że przez najblizsze kilka dni/tygodni bede waz zanudzać jedynie fotorelacjami;p tak zebyscie odpoczeli od moich wywodow naukowych;))
Spaduje pakować dalej...
buziole;*