Wiosna wiosną..ale co dalej ?? :)
No właśnie co ? Plany mamy ambitne, a conajmniej tak nam sie wydaje :) po praktycznie roku odpoczynku od tematu budowania czegokolwiek, urządzania czegokolwiek wracam z pomysłami które rodziły się w ciężkich bólach przez sezon jesienno-zimowy :) Wizji była cała masa, antywizji również... plan - zagospodarować teren wokół domu + elewacja , nie zbankrutować, zakończyć temat sukcesem i zacząć w pełni cieszyć się posiadaniem domu i terenu wokoł.
Powiem tak... jak w środku domu wiedziałam wszystko i miałam nawet plan ustawienia mebli zanim wkopaliśmy pierwszą łopatę pod budowę tak temat zewnętrznej aparycji naszego domu naprawdę mnie wykończył. Pomysły biły się w mojej glowie a walki te byly prawie że do ostatniej kropli krwi :)
Temat elewacji był chyba najcięższy... zbyt wiele opcji braliśmy pod uwagę, zbyt wiele nam się w tej materii podoba. Wygrała umiarkowana prostota czyli popiel i grafit. Oba kolory najlepiej skomponują się z naszymi czerwonymi drzwiami i bramą garażową. połączenie które będzie miało swój ciąg dalszy na kostce brukowej.. czyli przewaga popielu ze wstawkami grafitu i czerwieni.
temat ogrodzenia frontowego rozwiązał się sam z dwoch względow. po primo 3 boki działki mamy już ogrodzone przęsłami betonowymi... po zrobieniu wieeeeeeeeeelu wizualizacji z możliwymi płotami okazało się że nic dobrze nie wygląda oprocz betonu. A po 2... nasze zwierzaki... nie możemy sobie pozwolić na niewiadomo jak dlugie budowanie obrodzenia ponieważ psiaki zaznały już rocznej wolności i nie mamy zamiaru jej im odbierać uwiązując na smyczach. Tak więc wizja montażu całego frontu w jeden dzień wzięła górę :) Z resztą wszystko co robimy w domu i wokol niego robimy dla siebie i dla naszego zwierzyńca więc nie mam zamiaru oglądać się za nowinkami i trendami.
No to teraz lecimy z moją roboczą wizualizacją frontu;
Jak sami widzicie bez udziwnień ale względnie nowocześnie. Koszty umiarkowane a całość wygląda moim zdaniem ok. Drewno w przesłach będzie nawiązywało do drewutni która również ma dechy w poziomie oraz do kilku elementów które jeszcze powstaną ale na razie ciiiiii :P
Zabieram się teraz za dopracowanie rusunku kostki frontowej bo kostkę i fachowca do układania już załatwiliśmy i musze dogadać z nim szczególy.
No a teraz zmykam po dostawę nasadzeń od dziadków którzy hodowali dla mnie piękne wielkie bukszpany i inne roślinki na ogród. Nawozimy ziemię na ogród i front także mam nadzieję w niedługim czasie przedstawić Wam już konkretne efekty prac :) W domku też kilka nowości ...
Postaram się bywać tu częściej i conieco pouzupełniać :)
Pozdrawiam Was serdecznie
Do następnego :*